W związku z rosnącymi możliwościami i łatwością dostępu do informacji, wzrasta również świadomość konsumentów. Zaczynamy obserwować trend odchodzenia od kompulsywnych zakupów na rzecz racjonalnego podejmowania decyzji – większą wagę przywiązujemy do jakości i funkcjonalności niż do samej ceny produktu. Przed zakupem porównujemy opinie innych użytkowników, sprawdzamy skład, miejsce produkcji i dopiero na tej podstawie podejmujemy decyzję – czy i który produkt kupić.
Marki z misją
Na globalnym, jak i polskim rynku, istnieją już marki, które stawiają na transparentność działań. Uczyniły z tego cechę, która wyróżnia ja na tle konkurencji. Klienci takich brandów są skłonni więcej zapłacić za produkt, czują się bardziej związani z marką i identyfikują się z jej misją.
Może ciężko w to uwierzyć, ale przemysł modowy jest uznany za drugi co do wielkości, jeżeli chodzi o skażenie środowiska – wyprzedza go tylko przemysł naftowy. Walka z zanieczyszczeniami powietrza, gleby i wód oraz o prawa pracowników fabryk to proces, który wymaga czasu i ogromnej pracy, ale jest nieunikniony.
Misją amerykańskiej marki Patagonia jest budowanie jak najlepszego produktu przy jednoczesnym poszanowaniu środowiska. Świadomy biznes ma inspirować do wdrażania rozwiązań, które zapobiegają degradacji ekologicznej.
kurtka wykonana z organicznej bawełny oraz poliestru z recyklingu,
Patagonia.com
Przykład z metką made in Poland
Elementy – polska marka, która jest świetnym przykładem, że transparentność działań idzie w parze z zaufaniem klientów. Na stronie, przy każdym z produktów, widzimy, ile kosztował proces wytworzenia, a ile wyniesie faktyczna marża firmy. Do tego prostota i funkcjonalność projektów i mamy przepis na sukces.
Elementywear.com
Można się zastanawiać, jak transparentność cen ma się do wyprzedaży. Marki, które pozycjonują się na rynku jako transparentne i celują w klientów świadomych, nie muszą obawiać się agresywnej polityki cenowej. Ich odbiorca zdaje sobie sprawę, że sam proces produkcji jest droższy w przypadku firm typowo fast fashion. Tacy konsumenci są w stanie wydać więcej na produkt, wiedząc, że producent optymalnie zaprojektował proces produkcji i logistyki. Wyprzedaże w przypadku brandów slow fashion osiągają niższe wartości procentowe, 20-30% w przypadku marek świadomych vs. nawet do 80-90% w sieciówkach.
Transparentność przyszłością rynku fashion
Jak to będzie wyglądało w przyszłości? Konsumenci będą doceniali te marki, które same wyjdą z inicjatywą, informując swoich klientów o kosztach komponentów, produkcji, logistyki oraz angażując ich w dialog i zachęcając do wyrażania opinii, które potem będą miały faktyczny wpływ na procesy w firmie. Ekologizacja branży fashion jest nieunikniona. Z pewnością wpłynie na postrzeganie brandów, ceny produktów i świadomość konsumentów, natomiast w dłuższej perspektywie przyniesie korzyści zarówno dla pracowników fabryk jak i klientów końcowych. Ten, kto nie dostosuje się do trendów – z dużym prawdopodobieństwem wypadnie z rynku.