Lata 70.w modzie to czas różnorodności i lekkości. Królowała wtedy obfitość kolorów, fasonów oraz wzorów. A to przekładało się na wolność pod względem garderoby, a także kult indywidualizmu i traktowanie stroju jako narzędzia wyrażania własnej osobowości. Właśnie ten okres zainspirował Natalię Kopiszkę do stworzenia nowej, kapsułowej kolekcji biżuterii KOPI. Propozycje uwzględniającą takie motywy jak pozłacane stokrotki z naturalną perłą oraz nieregularne formy w kształcie „motylków”.
Kolekcja składa się z naszyjników i perłowych chokerów, a także z kolczyków, pierścionków, nausznicy oraz wspomnianych wcześniej łańcuszków na ciało. Zawieszki można dowolnie komponować z łańcuszkami lub okrągłymi kolczykami. Tym razem dominują większe, wyraziste formy oraz nowa wersja bestsellera – nausznicy.
Wszystkie formy zostały wyrzeźbione przez polskich jubilerów i rzemieślników. Projektantka nie ustaje w poszukiwaniu nowych rozwiązań, dzięki którym ręcznie wykonana biżuteria staje się jeszcze bardziej wyjątkowa.
______
Zdjęcia: materiał prasowy