W ostatnim tygodniu lutego, to czym żył, raczej miał żyć świat mody był mediolański tydzień mody. Jednak wczesnym rankiem 24 lutego 2022 prezydent Rosji – Władimir Putin postanowił wysłać siły wojskowe na Ukrainę. W rezultacie, od tego czasu codziennie napływają wiadomości o kolejnych ofiarach tego okropnego ataku. Już od pierwszego dnia inwazji, w miastach na całym świecie wybuchły protesty sprzeciwiające się tej brutalnej napaści na niepodległy kraj i niewinnych ludzi.
Nie ominęły one rownież włoskiej stolicy mody czyli Mediolanu. Początkowo protestowano jedynie na ulicach. Jednak bardzo szybko pojawiły się wezwania społeczności modowej skierowane do influencerów i uczestników wydarzenia, aby otworzyć oczy, podnieść ten temat na forum i wyjść poza kolorową bańkę Fashion Week. Co prawda od tego czasu, pokazy przeniosły się do Paryża, ale świat mody dostrzegł problem i dołączył się protestów. Z dnia na dzień w mediach pojawiają się informacje o kolejnych markach wspierających ukraińskie ofiary i wnoszących sankcje na rosyjski rynek. Postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej reakcji świata mody na te tragiczne wydarzenia i sprawdzić, w jaki sposób wielkie firmy i projektanci wspierają Ukrainę.
Pierwszy Armani
Jednym z pierwszych projektantów, który zdecydował się zabrać głos był Giorgio Armani. Włoski kreator postanowił pokazać światu swoją nową kolekcję, utrzymując klimat powagi. Podczas pokazu zrezygnowano z muzyki, a projekty podziwiano w całkowitej ciszy na znak szacunku.
W ślad za Armanim poszły kolejne marki. Acne Studios w dniu pokazu swojej kolekcji opublikowało oświadczenie na Instagramie, z którego dowiedzieliśmy się, że firma nie tylko wparła finansowo fundacje pomagające Ukrainie w tym trudnym czasie – UNHCR oraz UNICEF, ale także wstrzymano wszystkie działania Acne Studios w Rosji. Potem poszło już lawinowo. Luksusowy konglomerat Kering, właściciel marek, takich jak Saint Laurent, czy Bottega Veneta, ogłosił, że jako firma przekazali „znaczną darowiznę” na rzecz Agencji Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców. Kolejny modowy gigant, grupa LVMH ( Louis Vuitton Moët Hennessy) w swoim oświadczeniu zaznaczył, że
troską Grupy jest bezpieczeństwo jej 150 pracowników na Ukrainie i zapewnienie im niezbędnej pomocy finansowej i operacyjnej. LVMH zadecydowało również o przekazaniu pierwszej nadzwyczajnej darowizny w wysokości pięciu milionów euro, aby wesprzeć Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża (MKCK), aby pomóc bezpośrednim i pośrednim ofiarom tego konfliktu. Ponadto, Grupa rozpoczyna kampanię zbierania funduszy na wsparcie MKCK, aby ułatwić wpłaty pracowników całej Grupy. Uruchomiony w 2021 r. Fundusz Serca LVMH został aktywowany, aby zapewnić wsparcie finansowe i psychologiczne wszystkim pracownikom, zwłaszcza osobom bezpośrednio dotkniętym konfliktem.
Balenciaga. Demna Gvasalia: nie chcę poddać się złu, które boli mnie już od prawie 30 lat
Niedzielny pokaz Balenciaga AW22 był dość osobistym przekazem dyrektora kreatywnego marki. Demna Gvasalia w liście przygotowanym dla przybyłych gości napisał, że tym pokazem pragnie oddać hołd dotkniętej wojną Ukrainie oraz wyjaśnił dlaczego nie zdecydował się na jego odwołanie. Projektant doskonale zna uczucie bycia uchdźcą, sam nim został w 1993 roku, kiedy musił uciekać z rodzinnej Gruzji. Jak przyznał w liście, anulowanie wydarzenia oznaczałoby dla niego poddanie się złu, które boli go już od prawie 30 lat. Na początku pokazu, Demna wyrecytował wiersz Ołeksandra Oleś w języku ukraińskim z przesłaniem dla Ukrainy, by była silna i skupiła się na miłości. Przygotowana dla gości notatka zawierała również kod QR umożliwiający 525 osobom przekazanie darowizn. Balenciaga na razie zawiesiła sprzedaż w Rosji, będąc jedną z marek, wyrażających swoje poparcie dla Ukrainy. Firma przekazała również darowizny na rzecz Agencji Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców UNHCR.
Chanel ogłosiła, że zamyka 17 sklepów w domach towarowych i zawiesza działalność e-commerce w Rosji . Luksusowa marka potwierdziła, że będzie nadal płacić swoim 371 pracownikom w kraju oraz, że przekaże 1,65 miliona funtów organizacjom udzielającym pomocy uchodźcom działającym na granicach Ukrainy. Podobne działania wobec Rosji podjęły także inne firmy, np: Ganni, Hermès, H&M, Marks & Spencer, Nike, Prada, Puma, Inditex, Samsoe Samsoe, Yoox, Net-a-Porter, Filippa K.
Modelki wpierają Ukrainę
Nie tylko wielkie marki zdecydowały się okazać wsparcie, znane na całym świecie modelki również solidaryzują się z Ukrainą. Pochodząca z Argentyny Mica Argañaraz postanowiła przekazać część swoich zarobków z pokazów Jesień 2022 ukraińskim organizacjom. Po udostępnieniu wiadomości na Instagramie i zachęceniu współpracowników i przyjaciół do współdziałania, modelki, takie jak Bella Hadid, Gigi Hadid i Kaia Gerber, podążyły za nią. Do akcji wyrażającej wsparcie ofiarom włączyła się również rosyjska supermodelka – Irina Shayk. Na swoim kanale na Instagramie przekazała, że zamierza finansowo wesprzeć Unicef oraz ukraiński Czerwony Krzyż.
https://www.instagram.com/stories/gigihadid/2788145737215232129/