Zanim jednak przejdę do tych 5 pozycji, przedstawię Wam kilka aspektów, na jakie warto zwrócić uwagę podczas wybierania nowej odżywki:

Składniki odżywcze

Mam tutaj na myśli proteiny, witaminy, minerały i kwasy tłuszczowe, które pomagają wzmocnić włosy i poprawić ich elastyczność.

Naturalne składniki

Warto wprowadzić do rutyny odżywki zawierające naturalne składniki, takie jak oleje roślinne, (np. olej arganowy, czy kokosowy) oraz ekstrakty z ziół. Te ostatnie mogą pomóc w nawilżeniu i odżywieniu włosów.

Bez parabenów i siarczanów

Parabeny i siarczany to substancje chemiczne, które mogą powodować podrażnienia skóry i włosów. Dlatego, aby uniknąć nieprzyjemności, warto sięgnąć po produkty niezawierające tych składników.

Skoro wiemy już na co zwrócić uwagę dokonując wyboru odżywki do włosów, to teraz warto poznać TOP 5 naszej redakcji:

1. Tołpa, rytuał wygładzenia i blasku 

To jedna z moich ulubionych. Włosy stały się po niej sypkie, nawilżone i miękkie. Odżywka ma pozostawiać na pasmach efekt laminacji i zdecydowanie tak jest!

2.L’Oréal Professionnel Paris, Absolut Repair

Naprawcza odżywka z proteinami spisała się świetnie. Stosowałam ją po zimie, kiedy moje włosy potrzebowały zastrzyku protein. Jej formuła bazuje na na wyciągu z Quinoa, dzięki czemu ma właściwości odżywcze, regeneracyjne i ochronne.

3.Oribe, Gold Lust Repair & Restore Conditioner

Odżywka regenerująca z kompleksem Bio – Restorative. Jej zadaniem jest naprawa uszkodzonych włosów, wzmocnienie i dogłębne odżywienie.

4.Klorane, odżywka z mango

Idealna dla włosów suchych, które potrzebują zastrzyku nawilżenia. Po jej stosowaniu, pasma odzyskały życie i znacznie łatwiej się je rozczesywało. Dodatkowy plus? Ma ok. 96% składników pochodzenia naturalnego.

5. Rahua, odżywka Voluminous

Idealny wybór dla tych z Was, które pragną osiągnąć efekt bujnych włosów. Dzięki niej moje włosy stały się jedwabiście miękkie, gładkie oraz intensywnie odżywione.  

_____

Zdjęcie inspiracyjne: Pinterest

Artykuł Odżywki do włosów – nasze TOP 5 pochodzi z serwisu issue27.pl.

Poszukując kosmetyków, które najlepiej zadbają o zdrowie i kondycję twoich włosów należy wziąć pod uwagę kilka ważnych kwestii. Dlatego, poniżej znajdziesz kilka wskazówek, które pomogą dobrać produkty do potrzeb włosów. Przygotowałyśmy  również zestawienie naszych ulubionych kosmetyków pielęgnujących pasma – może i Twoje włosy pokochają je, tak jak nasze!

Na co należy zwrócić uwagę kupując produkty do włosów?

1.Określ swoje potrzeby

Z pewnością jedną z najbardziej istotnych jest poprawne określenie potrzeb włosów oraz zidentyfikowanie, jakie masz z nimi problemy. Pomocne w tym będzie poznanie włosów, a te różnią się od siebie pod względem typu, tekstury, czy kondycji.

2.Składniki aktywne

Pamiętaj, aby czytać etykiety i zwróć uwagę na to, jakie składniki znajdują się w formule kosmetyków. Wśród tych, które szczególnie rekomenduje się w rutynie są np. olej arganowy, keratyna, proteiny jedwabiu, pantenol, aloes czy olejek kokosowy. Zwróć uwagę na komponenty pomagające w nawilżeniu, odbudowie oraz ochronie włosów.

3.Unikaj szkodliwych składników

Nie jest tajemnicą, że w kosmetykach obecne są również składniki, które zdecydowanie nie służą zdrowiu włosów, nawet bywają dla nich szkodliwe. Sulfany, parabeny, silikony czy alkohol mogą spowodować wysuszenie oraz uszkodzenia. Staraj się więc unikać produktów zawierających wymienione dodatki.

Produkty rekomendowane przez issue27.pl:

Złota Maska Regenerująca / Loreal Professionnel

To bez wątpienia jeden z moich ulubionych kosmetyków. Mam długie, ciężkie włosy ze skłonnością do przesuszania, a ta maseczka sprawiła, że stały się miękkie, odżywione, lejące. W jej składzie znajduje się złota komosa ryżowa oraz proteiny, co okazało się kompozycją doskonałą dla moich włosów.

Nawilżający eliksir arganowy do włosów/  Balmain Hair

Produkt polecony przez moją fryzjerkę okazał się strzałem w dziesiątkę. Bazuje na czystym olejku arganowym. Stosuje go na wilgotne włosy tuż przed suszeniem. Wystarczy niewielka ilość, aby zyskały miękkość i nawilżenie, szczególnie na końcówkach, które w moim przypadku bywają szczególnie wysuszone. Sprawdza się również do wygładzenia na drugi dzień po myciu. Ma bardzo ładny, delikatny zapach.

Pielęgnacyjny spray bez spłukiwania/ Jantar

Ten produkt stosuję na drugi dzień, do odświeżenia włosów. Idealnie sprawdza się w takim wariancie, bo po jego użyciu włosy ponownie stają się błyszczące i lejące. Zawiera wyciąg z bursztynu, który chroni, odżywia i pielęgnuje.

Nawilżający szampon / Aveda / Sephora

Bardzo przyjemny szampon o kremowej konsystencji i składzie bazującym w 94% na składnikach naturalnych jest moim odkryciem w swojej kategorii. Już po pierwszym myciu poczułam, że włosy stały się nawilżone i zregenerowane, a przed nim przetestowałam już kilka produktów do mycia włosów, które nie spełniły obietnicy producenta. Co prawda, w opisie wyczytałam, że idealnie sprawdza się w pielęgnacji włosów włosów cienkich i średnio grubych, ale moje grube pasma bardzo polubiły ten szampon.

Woda lamelarna / Neboa

Dla mnie to must have w kosmetyczce, szczególnie na wakacjach. Zapewnia fryzurze szybkie wygładzenie i blask. Ma lekką wodną formułę, dzięki czemu odżywia włosy, bez zbędnego obciążania.

Wygładzające serum przeciw puszeniu /Paul Mitchell

Kolejny kosmetyk, który szybko zyskał moją sympatię. Każda posiadaczka długich włosów wie, że utrzymanie ich w dobrej kondycji to nie lada wyzwanie.  Ja stosuje serum Paul Mitchell głównie jako produkt zabezpieczający przed przed termicznym zniszczeniem.

Odbudowująca odżywka/ Joico

Stylizacja, upał, czy wiatr to warunki wystawiające kondycję włosów na próbę. U mnie ta odżywka była świetnym uzupełnieniem rutyny, która odżywiła włosy i sprawiła, że stały mocniejsze, lepiej nawilżone oraz zregenerowane. Odżywka Joico ma w swoim składzie kilka cennych komponentów, takich jak olejek z wiesiołka, arginina, olejek z dzikiej róży, aloes i masło shea. Taka mieszanka gwarantuje nawilżenie, wzmocnienie oraz sprężystość.  

Artykuł Testy redakcji: nasze ulubione kosmetyki do włosów pochodzi z serwisu issue27.pl.

Nasza kondycja włosów zimą często pozostawia wiele do życzenia. Wpływ na to mają czynniki zewnętrzne taki jak: chłodne powietrze, wiatr czy nakrycia głowy, które nosimy, aby ochronić się przed zimnem. Włosy częściej się przesuszają, elektryzują, plączą pod czapkami i szalikami. Jak sobie poradzić z ich pielęgnacją i jak poznać czego im brakuje czy emolientów, a może humektantów? 

Bez względu na to, czy Twoje włosy są spuszone i pozbawione blasku, czy oklapnięte oraz zbijające się w strączki, odpowiednio dobraną, świadomą pielęgnacją z kosmetykami OnlyBio, można wyeliminować większość problemów. Podstawą jest zadbanie o utrzymanie równowagi PEH, a więc dostarczanie pasmom kluczowych składników – protein, emolientów i humektantów.

Równowaga PEH – co to jest?

Za pojęciem równowaga PEH kryje się balans trzech podstawowych składników, które znajdziemy w kosmetykach do włosów: protein (P), emolientów (E) oraz humektantów (H). Stosowanie ich w odpowiedniej ilości sprawia, że pasma wyglądają świetnie – są nawilżone, miękkie, pełne blasku oraz objętości, jak również stają się mniej podatne na uszkodzenia. To kluczowy element świadomej pielęgnacji, który z czasem może wpłynąć na obniżenie porowatości włosów.

Jak osiągnąć równowagę PEH?

Aby osiągnąć równowagę PEH, włosy należy obserwować pod kątem tego, jak działają na nie poszczególne grupy składników. Wymaga to czasu i cierpliwości, wielu prób i błędów, ale zdecydowanie gra jest warta świeczki. To, co w naszym przypadku będzie się sprawdzać, jest kwestią całkowicie indywidualną, uzależnioną od czynników takich jak kondycja oraz porowatość włosów. Jedne pasma będą potrzebowały mnóstwa protein, a inne zdecydowanie więcej humektantów. Może się zdarzyć, że któreś z nich będzie trzeba praktycznie wyeliminować z pielęgnacji lub wybierać tylko te bardzo delikatnie działające. Znaczenie ma też częstotliwość ich stosowania, a w przypadku odżywek i masek dodatkowo czas pozostawienia na włosach.

Ustal czego potrzebują Twoje włosy

Na podstawie wyglądu włosów można ustalić, jakich składników potrzebują, a których dostarczamy ich w nadmiarze. Choć nie zawsze odpowiedź jest jednoznaczna, to dzięki dłuższej obserwacji jesteśmy w stanie ustalić, dlaczego mamy bad hair day. Tak samo możemy dostrzec, co ma zbawienne działanie na nasze kosmyki. Pomocna okazuje się tabela równowagi PEH, w której wymienione są różne efekty, jakie może przynieść dobrze i źle dobrana pielęgnacja.

Tabela mat. OnlyBio

Przeproteinowanie włosów spowoduje, że będą one matowe i szorstkie w dotyku, wręcz sianowate. Mogą się plątać oraz elektryzować, a ich końce wykruszać. Aby tego uniknąć, zaleca się stosowanie produktów zawierających proteiny co kilka myć. Nadmiar protein niekorzystnie wpłynie nawet na włosy zniszczone, czyli w teorii szczególnie ich potrzebujące. W przypadku kręconych włosów rezultatem może być też rozprostowanie skrętu. Natomiast gdy zauważymy, że pasma są przyklapnięte i zbijają się w strąki, powinno być to dla nas podpowiedzią, że warto sięgnąć po kosmetyk z proteinami.

W przypadku przeproteinowania ratunkiem są nie tylko mocno oczyszczające szampony, ale również kosmetyki zawierające humektanty – równoważą one proteiny. Oczywiście nie oznacza to, że należy nakładać je w tej samej ilości. Kiedy będziemy dostarczać za wiele humektantów, kosmyki zaczną się puszyć, plątać oraz staną się suche i podatne na uszkodzenia. Przehumektantowane włosy mogą się charakterystycznie ciągnąć oraz wyglądać nieświeżo. Potrzebę nawilżenia pasma zasygnalizują m.in. brakiem blasku oraz objętości.

Emolienty w nadmiarze dadzą efekt obciążenia, przyklapnięcia oraz zbijania się włosów w strąki. Oprócz tego naturalne loki i falę mogą się rozprostowywać. W odwrotnej sytuacji pasma będą suche, szorstkie oraz bez połysku, a przy tym mogą szybciej się łamać.

Równowaga PEH – jak dobierać kosmetyki, aby ją zachować?

Aby świadomie dobierać poszczególne składniki do naszych włosów, warto nauczyć się czytania składów kosmetyków. Nie zawsze hasła reklamowe na opakowaniu będą odpowiadały efektowi, jaki osiągniemy na naszych włosach. Im wyżej dana substancja znajduje się na liście składników, tym jest jej więcej w formule. Trzeba też pamiętać, że na równowagę PEH wpływ mają wszystkie używane kosmetyki. Oznacza to, że planując pielęgnację, należy brać pod uwagę nie tylko składniki zawarte w odżywce i masce, ale także szamponie czy produktach do stylizacji oraz innych zabiegów, choćby olejowania. 

Żeby łatwiej się w tym odnaleźć, można do poszczególnych produktów w naszej łazience przykleić karteczki, wskazujące czy są one przykładowo proteinowe, humektantowe czy może emolientowo-humektantowe. Bardzo pomocne jest również zapisywanie kroków pielęgnacji oraz robienie notatek, dzięki którym łatwiej będzie ustalić, dlaczego niektóre kosmetyki sprawdzają nam się lepiej, a niektóre gorzej. Jednocześnie dobrze jest testować produkty w różnych konfiguracjach, aby zyskać pewność, że gorszy wygląd pasm jest właśnie ich winą, a nie połączenia różnych składników.

____

Materiał partnera

Artykuł Świadoma pielęgnacja włosów – czym jest równowaga PEH pochodzi z serwisu issue27.pl.