Rosie Huntington Whiteley należy do tego grona modelek, którym udało się podbić niemalże każdą dziedzinę branży modowej. Udziały w pokazach topowych projektantów, sesje zdjęciowe i okładki prestiżowych magazynów, tytuł Aniołka Victoria’s Secret, a jakby tego było mało, od niedawna prowadzi także własny portal modowo-lifestylowy o nazwie Rose Inc.
Jednak wadą bycia na świeczniku jest bez wątpienia powszechne oczekiwanie, że zawsze trzeba wyglądać perfekcyjnie. Aby sprostać wymaganiom modelka stosuje restrykcyjną dietę oraz specjalny program fitness.
Dieta
Whiteley zawsze była szczera w kwestii tego, co trzeba zrobić, aby pozostać w tak dobrej formie. Podczas jednego z wywiadów dla telewizji E! News w 2016 roku, wyznała, że jej dieta jest wyjątkowo surowa. Zgodnie z radą znanego lekarza medycyny naturalnej – Nigmy Taliba, Whiteley nie spożywa nabiału, glutenu, cukru ani alkoholu. Modelka stwierdziła, że wyeliminowanie tych grup żywności spowodowało wiele pozytywnych zmian w jej ciele.
Przykładowe menu
Huntington Whiteley rozpoczyna dzień z matchą latte na owsianym mleku o 8 rano. W wywiadzie dla amerykańskiego Women’s Health przyznała, że stara się jeść dużo chudego białka, takiego, jak ryba i kurczak, czy świeże sałatki oraz warzywa. Dodała także, ze zaczęła unikać czerwonego mięsa, ponieważ staje się po nim ospała. Rose jest także wielką fanką świeżo wyciskanych soków, stara się pić kilka szklanek dziennie. Przyznała także, że czasem, aby poprawić sobie nastój pozwala sobie na mały „cheat meal”, bo jak mówi „życie jest za krótkie, a jedzenie za dobre„.
Wszystkie posiłki zjada do godziny 18:00, aby pozwolić jej ciału wejść w cykl odpoczynku i trawienia. Gdy jednak ma w planach wieczorne wyjście, po prostu przesuwa nieco okno z jedzeniowe.
Trening
Jeśli chodzi o ćwiczenia, jakie uprawia, to jej ulubionym zestawem jest mieszanką zajęć jogi, Pilates i Body by Simone. „Uważam, że Pilates jest świetny, ponieważ jest powolny i kontrolowany i naprawdę musisz pomyśleć o mięśniach, nad którymi pracujesz” -powiedziała Elle.com.au. Jednak to nie jedyne ćwiczenia, jakie lubi Rosie Huntington Whiteley – „Skakanie to naprawdę dobry sposób na natychmiastowe zwiększenie tętna. Zawsze mam zadyszkę w ciągu dwóch minut” – mówi. „Teraz też wszystko jest na YouTube! Możesz tam wejść i wpisać„ ćwicz przez 10 minut ”i zobaczyć, co się stanie”.
Modelka wyznaje, że zawsze kiedy tylko pozwala jej na to czas, odwiedza siłownię o 9 rano. Nie stanowi to dla niej problemu, ponieważ mama Rosie była instruktorką aerobiku, więc już od najmłodszych lat zachęcała ją do uprawiania sportu.
W wypowiedzi dla australijskiego Elle modelka przyznała, że pomimo faktu, że musi być w formie ze względu na swój zawód, to jest jedną z tych osób, które naprawdę kochają ćwiczenia.
W poniższym filmiku, modelka demonstruje kilka swoich ulubionych ćwiczeń:
