Magdalena Siemieńczuk – młoda projektantka w drodze na szczyt
Masz wizję jak podbić świat mody, tym co siedzi Ci w głowie. I co dalej? Co musisz potrafić i zrobić żeby zasłynąć?
Jeśli chcesz dowiedzieć się jak zostać projektantem mody, przeczytaj rady młodej projektantki Magdaleny Siemieńczuk. Ta dziewczyna samodzielnie zaprojektowała i uszyła swoją pierwszą kolekcję w wieku 15 lat.
SZEŚĆ KROKÓW DO SUKCESU
UMIEJĘTNOŚCI
Magdalena Siemieńczuk: Coraz częściej spotykam projektantów, którzy nie mają pojęcia o rysunku, szyciu lub w ogóle nie znają historii mody. Oczywiście, nie twierdzę, że każdy powinien posiadać te wszystkie umiejętności oraz wiedzę teoretyczną, żeby uprawiać zawód, ale pewnikiem jest, że taki projektant lepiej dogaduje się ze swoim zespołem. To owocuje bezbłędnym urzeczywistnieniem jego wizji. Według mnie niezwykle ważne jest, aby nauczyć się zawodu od podstaw. Nie można w życiu iść na łatwiznę, trzeba wszystko robić na 100%. Dopiero wtedy mamy poczucie samorealizacji.
SZYCIE
M.S: Myślę, że dla początkujących, którzy jeszcze nie mają wysokiego budżetu, a jednak chcą wyprodukować kolekcję, ważne jest żeby nauczyli się szyć i posiadali podstawę konstrukcji. Ja chodzę na kurs szycia do Młodzieżowego Domu Kultury. Za granicą projektant, który nie umie szyć, raczej nie sprawdziłby się na stanowisku dyrektora kreatywnego w wielkim domu mody.
RYSUNEK
M.S: Nie zawsze zdajemy sobie sprawę ile możemy zyskać dzięki umiejętności przelania na papier tego, co mamy w głowie. Dobrze prosperujące domy mody, często mają stałe klientki, którym projektanci sprzedają ubrania na podstawie projektu. Poza tym moim zdaniem dobry rysunek ułatwia też pracę całemu zespołowi, gdyż specjaliści od marketingu, krawcowe, etc. muszą zrozumieć i poczuć pewną wizję, żeby wszystkie działania były spójne, a najlepiej oddaje to ilustracja.
TEORIA
M.S: Wiedza z zakresu historii mody i sztuki jest równie istotna. Jeśli wyczuwamy, że w następnym sezonie będzie zoom np. na lata 20, to projektant powinien wiedzieć co w tych latach noszono, aby wpisać się w aktualny trend. Ważna jest też wiedza ogólna o świecie, o kulturze. Projektanci często biorą inspiracje z filmów, obrazów, nawet z politycznych wydarzeń takich jak protesty. Trzeba interesować się wszystkim, to jest charakterystyczne dla artysty.
OSOBOWOŚĆ
M.S: W branży mody bardzo ważny jest spryt. Trzeba być obrotnym i umieć się sprzedać. Trudno jest zostać dostrzeżonym, więc przy każdej okazji musisz zaprezentować się najlepiej jak umiesz. Dobrze wiedzieć komu najlepiej się przedstawić i z kim zagadać, czyli musisz kojarzyć (choćby ze zdjęć) ludzi z branży.Dodatkowo nie powinniśmy stresować się i na siłę być cool. To, że ktoś cię doceni i da ci szansę na rozwój, jest często nieplanowane. Ciężko jest osobom nieśmiałym. Są projektanci, którzy w ogóle się nie znają na modzie, ale świetnie znają się na marketingu i są popularni. Dziś o wielu rzeczach decyduje również liczba followersów na Instagramie. Wszystko to kwestia przypadku.
POMYSŁ I PRODUKCJA
M.S: Na początku robię moodboard. Na jego podstawie tworzę kolekcję. Najważniejsze jest, to żeby przekazać swoją inspirację. Jeśli jesteś znanym projektantem, masz specjalistów od przewidywania trendów. Ja, oglądając pokazy mody w Internecie, wypisuje sobie co występuje najczęściej i bywa, że umieszczam, to w kolekcji. Nigdy nie ograniczam się do określonej liczby sylwetek. Przeważnie projektuje dużo więcej, niż potem szyję. Według mnie istotną częścią procesu twórczego jest słuchanie muzyki, która nas inspiruje. Ja lubię „Sleeping at last”. Gdy mam już wszystkie rysunki, zanim zacznę szyć muszę odczekać kilka dni i jeszcze raz wszystko przeanalizować. Ostatecznie decyduję co zostawiam i wtedy kupuję materiały. Wiele moich projektów jest bardzo wymyślnych. Ostatnio na przykład szyłam kurtki z foli PCV. Istotne jest by znaleźć materiały, które będą pasować do naszej wizji. Później robie wykroje, konstruuje z papieru i szyję. Jeśli jesteś zdana tylko na siebie, jest to bardzo czasochłonne. Po dopięciu wszystkiego na ostatni guzik pojawia się problem, żeby gdzieś naszą kolekcję pokazać. Początkowo trzeba się trochę naszukać, nagłowić jak to zrobić. Do tego dochodzą koszty promocji. Ale wszystko jest do zrobienia. Jak masz pasje, to zawsze spotkasz ludzi z branży, z którymi możesz się najpierw dogadywać na zasadzie barteru. Lubię spotykać osoby od których mogę się czegoś nauczyć. Musisz być cierpliwy, bo później pozostaje już tylko czekać na sukces, bądź na klapę. Ale jeśli wkładasz serce w to co robisz, przeskoczysz każdą kłodę pod nogami. Pamiętaj żeby się nie poddawać!
Autor: Angelika Głowacka